Późna wiosna

Jeszcze o cięciu

Wiosna przyszła późno i wiele prac wiosennych w ogrodach japońskich możemy jeszcze wykonać.

Pamiętajmy!

Cięcie drzew i krzewów - cienkie gałązki odcinamy 0,5 cm nad pąkiem, lekko ukośnie, aby woda odpływała od rany na zewnątrz. Grubsze gałęzie staramy się przyciąć tak, aby wokół rany powstała tzw. obrączka, a cięcie powinno być gładkie, bez sęków. Po cięciu rany smarujemy. Ostatnio pojawiły się głosy o nie smarowaniu niczym. Cięcie musimy zakończyć zanim na roślinach pojawią się liście.

Nie tniemy krzewów, które kwitną wczesną wiosną i mają już uformowane pąki kwiatowe. Zaliczamy do nich: bez lilak (Syringa), glicynię (Wisteria), kalinę buldeneż (Viburnum opulus "Roseum"), magnolię (Magnolia), tamaryszek (Tamarix), migdałek trójklapowy (Prunus triloba), pigwowca (Chaenomeles), krzewuszkę cudowną (Weigela), forsycję (Forsythia) wiśnię (Prunus), różaneczniki (Rhododendron)i azalie (Azalea), tawułę wczesną (Spriea arguta) i tawułę van Houte'a. Przycinanie tych krzewów przed kwitnieniem spowoduje, że rośliny w ogóle nie zakwitną. Zalicza się do nich także wierzba iwa (Salix caprea), którą przycinamy dopiero jak przekwitną "bazie".

Żywopłoty - mogą być iglaste, liściaste zimozielone i liściaste zrzucające liście. Niezależnie od grupy, tniemy je wiosną, aby nadać właściwą formę i wysokość. 

Hortensja ogrodowa (Hydrangea macrophylla) zawiązuje pąki w drugiej połowie lata, a kwiaty z tych pąków rozwijają się dopiero w następnym roku. Czyli te hortensje kwitną na pędach zeszłorocznych. Wiosną usuwamy na nich wyłącznie resztki zaschniętych kwiatostanów no i oczywiście pędy uszkodzone i zmarznięte. Gdybyśmy je przycięli radykalnie, usunęlibyśmy im wszystkie pąki kwiatowe. Dlatego ich nie tniemy.

Jednak te hortensje nie kwitną również z całkiem innego powodu. Jeśli zimą przemarzły nie tylko pąki kwiatowe, ale i całe gałęzie,  musimy przyciąć krzewy nisko nad ziemią, aby wybiły nowe pędy, które latem zawiążą pąki kwiatowe i mają szansę zakwitnąć na przyszły rok.

Hortensje drzewiaste i bukietowe tworzą pąki kwiatowe na pędach tegorocznych, dlatego też krzewy możemy wczesną wiosną przyciąć, nawet tuż nad ziemią, a kwiaty powstaną na nowych pędach. 

Pnącza - generalnie pnącza tniemy w pierwszych latach po posadzeniu, skracając o 1/3, aby u nasady wykształciły się młode pędy. Przemarznięte pnącza zimozielone np. bluszcz powinniśmy wiosną oczyścić z martwych, brązowych liści i obciąć przemarznięte gałązki. Jak zrobi się cieplej, bluszcz pokryje się młodymi listkami. Najwcześniej (już zimą) tniemy winorośl. Późniejsze cięcie jest niekorzystne ze względu na "płacz winorośli". Wiosną nie tniemy glicynii (Wisteria), a robimy to w sierpniu.

Trawy - po zimie wycinamy suche źdźbła traw, aby zrobić miejsce dla nowych przyrostów. Chwytamy ręką po kilka i ścinamy nisko nad ziemią. Jest to ciężkie zajęcie, zwłaszcza jeśli takich traw mamy w ogrodzie dużo. Czynność tą mogliśmy wykonać jesienią, następnym razem miejmy to na uwadze.